Właściciele psów nie mogą już wyjść na spokojny spacer ze swoim pupilem. Na zgierskich grupach na Facebooku zaczęły krążyć informacje od mieszkańców apelujące o ostrożność i pomoc w znalezieniu osoby, która rozrzuca na terenie miasta trutki.
Truciciel psów na zgierskich ziemiach
Sprawę nagłośniła m.in. Fundacja MEDOR, która na Facebooku wstawiła posta ostrzegającego przed trucicielem grasującym w parku.
„Uwaga w Parku Miejskim w Zgierzu, ktoś wysypuje trutkę. Kilka psów straciło życie. Uważajcie !!!”
- informuje Fundacja MEDOR.
W rozmowie z fundacją ustaliliśmy, że trutka występuje w formie kawałków kiełbasy, w której znajdują się zabójcze elementy jak np. śruby. Do tej pory zgłoszono śmierć około 6 psów.
Jedną z poszkodowanych jest mieszkanka Zgierza, która zarówno pod postem fundacji, jak i na grupie na Messengerze „Zgierzanie” zawiadomiła o straceniu swojego 3-miesięcznego szczeniaka. Pies miał się zatruć po zjedzeniu czegoś w parku miejskim. Kobieta pisze, że informowała straż miejską i policję o tym zdarzeniu, jednak sprawa nie została rozwiązana.
Natomiast zgierska policja i straż miejska poinformowała nas, że w ostatnim czasie nie otrzymali żadnych zgłoszeń związanych z trucicielem.
Mieszkańcy na grupie „Zgierzanie” ostrzegają, że trutki miały się również znaleźć na osiedlu 650-lecia, na ul. Dubois oraz ul. Dąbrowskiego.
Jak chronić swojego zwierzaka przed trutkami?
Nadal nie wiadomo, kto stoi za tym okrucieństwem. Na ten moment zalecamy właścicielom psów trzymanie zwierząt w miejscach ryzykownych na krótkiej smyczy, uważne obserwowanie, co zjada pupil oraz założenie kagańca fizjologicznego, który umożliwia zwierzęciu swobodne oddychanie i picie wody ale uniemożliwia zjedzenie znalezionej rzeczy.Jeżeli natomiast u czworonoga wystąpią objawy zatrucia, jak: wymioty (razem z krwią), problemy z oddychaniem, drgawki, biegunka oraz nadmierne ślinienie należy jak najszybciej udać się do najbliższej kliniki.
Komentarze (0)