![Łódzkie chodniki rajem dla egoistycznych kierowców. Matka z dzieckiem musiała dźwigać wózek [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/tulodz/articles/image/df9784d5-b04e-4f60-be39-419cbb56d4c9)
Spacer to jedna z tych czynności, którą zazwyczaj wybieramy, gdy mamy gdzieś blisko lub gdy chcemy po prostu się przejść.
Kierowcy parkujący na chodniku utrudniają przejście pieszym
Niestety, w kilku miejscach Łodzi bycie pieszym to niestety pułapka, w którą bardzo łatwo jest wpaść. Dla przykładu ulica Pomorska (odcinek od ul. placu Wolności do ronda Solidarności). Bez wątpienia jedna z najważniejszych ulic, która łączy centrum z osiedlem akademickim Lumumbowo.O tym, jak chodnik przy ul. Pomorskiej często staje się chodniko-parkingiem przekonała się we wtorek po południu jedna z łódzkich matek.
Kobieta, która chciała przejść z wózkiem przez chodnik została skutecznie zablokowana przez toyotę na łódzkich „numerach”. Auto zostało zaparkowane w taki sposób, że pomiędzy drzwiami pasażera a schodami prowadzącymi do lokalu było jedynie kilka centymetrów.
O sytuacji poinformował nas nasz czytelnik, pan Krzysztof.
- Na pomoc ruszyli naoczni świadkowie tego zajścia, którzy pomogli kobiecie przejść z wózkiem podnosząc go do góry
- opisuje sytuację czytelnik.
fot. pan Krzysztof/czytelnik
Takich miejsc w Łodzi jest znacznie więcej. To m.in. teren przy Teatrze Wielkim, Teatrze Muzycznym, a także przy ul. Hasa, w pobliżu EC1. Na przykładzie łódzkich teatrów zwróciliśmy się do straży miejskiej, aby dowiedzieć się, ile w ostatnich miesiącach wpłynęło zgłoszeń dotyczących aut zaparkowanych na płycie placu przy Teatrze Wielkim.
Parkowanie na płycie Dąbrowskiego - to jedno z niewielu miejsc, gdzie parkują łódzcy kierowcy
Niestety, nakładanie mandatów w tym miejscu nie jest wcale takie łatwe.
- Aby strażnicy mogli skutecznie podejmować działania w oparciu o przepisy Ustawy Prawo o ruchu drogowym niezbędne jest sporządzenie i zatwierdzenie planu organizacji ruchu dla tego miejsca przez właściciela/ zarządcę. W związku z brakiem wskazanego wyżej planu dla tego miejsca, strażnicy miejscy nie mają możliwości prawnych, by podejmować interwencje w stosunku do kierujących
- tłumaczy Joanna Prasnowska, Straż Miejska w Łodzi.
Niemniej, zgłoszenia wpływały zarówno z pl. Dąbrowskiego, jak i spod teatru przy Północnej.
- Od 1 stycznia do 7 marca br. na Stanowisko Dyżurnego Straży Miejskiej w Łodzi wpłynęły 3 zgłoszenia dotyczące zaparkowanych na płycie placu Dąbrowskiego pojazdów i 4 zgłoszenia dotyczące parkowania na drodze dla pieszych (dawniej chodnik) przy ul.Północnej w rejonie Teatru Muzycznego, gdzie istniejące oznakowanie pozwala funkcjonariuszom podejmować stosowne czynności wobec kierujących
- dodaje.
Informacje o nieprawidłowym parkowaniu możemy zgłaszać bezpośrednio na numer 986, ale wiąże się to z czasem oczekiwania na przyjazd patrolu. Inną drogą zgłoszenia parkowania np. na chodniku jest wysłanie informacji i zdjęć z takiego miejsca na adres e-mailowy straży miejskiej sekretariat@strazmiejska.lodz.pl.
- Interweniujący strażnik może wobec osób, która popełniła wykroczenie zastosować: pouczenie, nałożyć grzywnę w postaci mandatu karnego lub skierować wniosek do sądu o ukaranie
- tłumaczy.
Warto podkreślić, że zgłoszenie takiego faktu powinno być opatrzone danymi osoby zgłaszającej. Tylko wtedy można rozpocząć procedurę, która doprowadzi do ukarania takiego kierowcy.
Komentarze (0)