Nurkowie w zgierskiej Malince. Co tam robili? [ZDJĘCIA]

Sprzątanie dna Malinki wpisywało się w akcję sprzątania świata. 

"Każdego roku w ramach Akcji Sprzątanie Świata, Fundacja Nasza Ziemia nie tylko porządkuje tereny lądowe, ale również organizuje podwodne sprzątanie! Tym razem wybrano akwen na Malince, gdzie nurkowie-wolontariusze zmierzą się z "dzikimi utopiskami" na dnie stawu"

- informuje UM Zgierz.

Na miejscu pojawiło się kilkunastu nurków. Były też panie. 

Nurkowie przeczesywali Malinkę w poszukiwaniu śmieci

- Łączymy przyjemne z pożytecznym. Lubimy nurkować, a przy okazji możemy posprzątać świat. Brałam udział w podobnej akcji na Helu

- mówi Marta Madej, zgierzanka, która w Łodzi prowadzi Centrum Nurkowe Trym.

Zwykle podczas akcji sprzątania dna zbiorników wodnych znajdowane są butelki, puszki. Wszystko to, co zmiecie z plaży wiatr lub niestety człowiek wrzuci do wody specjalnie. Malinka ma dwa metry głębokości, ale nurkowanie nie było takie proste z uwagi na ograniczoną widoczność.

- Najgłębiej, bo na 50 metrach nurkowałam w Hańczy. Pasją do nurkowania zaraził mnie mój tata. Sam jest płetwonurkiem i zabierał mnie na obozy nurkowe. Tak spędzałam z nim czas wolny i si wciągnęłam. Dlaczego? Bo poznałam fajnych ludzi. Nurkowanie to również niesamowite wyjazdy, możliwość pokonywania swoich słabości i rozwijania się pod względem sportowym

- dodaje Marta Madej.

W ramach akcji zorganizowano także konkurs z nagrodami. Do wygrania były między innymi sadzonki lipy i jarzębiny. Nagrody należało wylosować w wodzie. Odpowiednie pojemniki znajdowały się bowiem w zbiorniku.

Dodajmy, że popołudniowej akcji nurkowie znaleźli w Malince puszki, plastikowe butelki i plastikowe krzesło.

Organizatorami akcji "Czysta Malinka" byli CN Trym i MOSiR Zgierz.

CZYTAJ TAKŻE: Kąpielisko Malinka w Zgierzu cieszy od prawie 60-lat. Niesamowita historia jednego miejsca [ZDJĘCIA]