Znamy historię psa, który jeździł koleją. Tym razem w Zgierzu pojawił się pies, który postanowił sprawdzić, jak jeździ się komunikacją miejską.
Pies w autobusie miejskim w Zgierzu
W czwartek 31 sierpnia w autobusie miejskim pojawił się pies rasy cane corso italiano, który podróżował bez właściciela. Nie miał obroży i na przystankach nie pozwalał wyprowadzić się z pojazdu.
Przejechał całą trasę z Ozorkowa. Siedział sobie wygodnie, mięciutko na fotelu, a jak ktoś do niego podchodził, to warczał.
- mówi Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu.
Po dotarciu na pętlę przy dworcu kolejowym w Zgierzu kierowca zawiadomił o sytuacji straż miejską.
Na końcu trasy nie było już problemu z wyprowadzeniem psa. Zajęli się nim pracownicy MPGK.
- dodaje komendant.
Zdjęcie psa udostępniono w sieci i dzięki temu właścicielka wiedziała, gdzie znajdzie swojego pupila. Strażnicy podejrzewają, że pies uciekł z domu i postanowił przejechać się autobusem, którym najprawdopodobniej musiał jeździć już wcześniej.
Jazda z psem w komunikacji miejskiej w Zgierzu
Pasażerowie mogą podróżować autobusem razem ze swoimi zwierzakami, jednak w regulaminie przewoźnika znajdują się pewne wytyczne.Jednym z nich jest posiadanie aktualnego świadectwa szczepień pupila. Dodatkowo nie powinien on jechać na miejscu siedzącym i cały czas musi przebywać pod ścisłym nadzorem właściciela. W trakcie podróży pies powinien mieć założony kaganiec i być trzymany na krótkiej smyczy. Podobne zasady obowiązują również w innych środkach transportu zbiorowego jak np. w pociągach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.