15 stycznia doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Pani Justyna poszła na spacer ze swoim psem. Wychodząc z lasku w miejscowości Helenów (gm. Ozorków), została zaatakowana przez owczarka niemieckiego. Na szczęście pomogli mieszkańcy.
"Krzyczałam: Pomocy! Ratunku!"
Justyna Kraszewska feralnego dnia ok. godz. 11.00 wybrała się na spacer ze swoim psem. Gdy wyszła z lasu, natychmiast podbiegł do niej owczarek i zaczął ją gryźć po nogach. Pies Justyny Kraszewskiej bronił dzielnie swojej pani. Dzięki temu pogryzienia nie były aż tak dotkliwe.
- Zaczęłam krzyczeć: Ratunku! Pomocy! Swoją furtkę otworzyli państwo Olborscy. Gdyby nie oni, całe to zdarzenie mogłoby się skończyć dla mnie o wiele gorzej - przyznaje pani Justyna.
Pomocni sąsiedzi wezwali policję oraz opatrzyli rany poszkodowanej. Po panią Justynę przyjechał mąż i pojechali wspólnie do lekarza. Chirurg założył szwy na nogach. Rany miały od 5 do 7 cm długości. W tej chwili pani Justyna przebywa w domu, bardzo bolą ją pogryzione nogi, nie może prowadzić auta. Wraz z mężem poszukują właściciela owczarka niemieckiego.
Owczarek niemiecki z gminy Ozorków poszukiwany
Justyna Kraszewska i jej mąż poszukują właściciela owczarka. Jak podkreśla poszkodowana, nie chce dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Istotna jest dla niej informacja, czy pies jest zdrowy i czy ma aktualne szczepienia.
- Ja bardzo kocham psiurki i nie chcę dla nich źle, dla tego właściciela również. Myślę, że on już poniósl swoją karę. Na pewno ma wyrzuty sumienia z powodu tej całej sytuacji. Chcę wiedzieć, czy owczarek posiada aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie. Po tym zdarzeniu przyjmuję bardzo boelsne zastrzyki. Gdybym wiedziała, że pies jest zdrowy, mogłabym przerwać tę kurację - mówi Justyna Kraszewska.
Informacja o ataku obiegła już lokalne grupy w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, najprawdopodobniej ten sam owczarek niemiecki był widziany w Maszkowicach (gm. Ozorków) w piątek, biegający samopas. Mąż pani Justyny sprawdza różne tropy, bo okoliczni mieszkańcy zgłaszają się z informacjami, o jakiego psa i właściciela może chodzić. W naszej galerii znajdziecie Państwo zdjęcia poszukiwanego psa oraz dwie fotografie pogryzionych nóg poszkodowanej. Uwaga, są drastyczne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.