Pożar stolarni w Emilii pod Zgierzem
Zgłoszenie do straży pożarnej napłynęło o 21.33 dnia 23 lutego. Palił się stary kurnik o powierzchni ok. 200 m kw. Pożar był ciężki do ugaszenia, cała akcja trwała kilka godzin. Na profilu Ochotniczej Straży Pożarnej w Kaniej Górze czytamy:
- Na miejsce docieramy pierwsi i od razu zgłaszamy, że siły i środki nie są wystarczające. Tym razem pożar bardzo szybko się rozwinął i objął cały budynek byłego kurnika. Budujemy linie gaszące i znów gasimy. Tym razem działania trwały prawie cztery godziny.W działaniach brało udział 33 strażaków. Oprócz naszego zastępu:
580[E]92 SLOp z Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w ZgierzuZastępy 582[E]21 GBA & 582[E]25 GCBA & 582[E]53 SHD-25 & Dowódca JRG z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ozorkowie Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej wZastępy 581[E]25 GCBA & 581[E]26 GCBA z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w ZgierzuZastęp 589[E]05 GCBA z OSP w Aleksandrowie ŁódzkimZastęp 589[E]82 GCBA z Ochotniczej Straży Pożarnej w BiałejZastęp 589[E]88 GCBA z Ochotniczej Straży Pożarnej w DzierżąznejPatrol z Komenda Powiatowa Policji w Zgierzu - Ochotnicza Straż Pożarna w Kaniej Górze
Okazuje się, że zaledwie 100 m dalej, wcześniej był inny pożar. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było podpalenie. Straty wstępnie oszacowano na 300 tys. zł, a uratowano mienie o wartości 300 tys. zł. Nikt na miejscu nie został poszkodowany. Dokładne miejsce zdarzenia to Emilia przy ul. Południowa 10 w powiecie zgierskim.
CZYTAJ TAKŻE: Pożar w regionie. Nie żyje mężczyzna
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.