Nowa powieść zgierskiej pisarki
Iwona Klimczak zadebiutowała w czerwcu 2024 roku powieścią „Kiedyś jest teraz”, której akcja toczy się w Ustroniu koło Grotnik. Książka opowiada o Amelii, która odwiedza nieznaną wcześniej babcię. Wizyta ta odmienia jej życie, a malownicza miejscowość staje się tłem dla historii o miłości i poszukiwaniu swojego miejsca na świecie.Autorka, związana ze Zgierzem od dwóch dekad, podczas spotkania autorskiego w zgierskiej bibliotece podkreślała, że inspiracją do napisania debiutanckiej powieści były jej własne doświadczenia oraz uroki lokalnych krajobrazów.
„Złote godziny” kontynuują wątki bliskie autorce, skupiając się na losach zwykłych ludzi w średnim wieku, którzy odnajdują w sobie nawzajem oparcie w trudnych chwilach. Autorka po raz kolejny ukazuje, jak ważne są relacje międzyludzkie oraz wsparcie w obliczu życiowych wyzwań.
Główna bohaterka, Alicja, jest nauczycielką historii pogrążoną w żałobie po śmierci męża, zmagającą się z trudnościami w odzyskaniu równowagi psychicznej. Jej los splata się z Mateuszem, strażakiem-ochotnikiem, który przed laty przeżył osobisty dramat, w wyniku czego samotność zagościła na stałe w jego życiu. Spotkanie tych dwojga staje się punktem zwrotnym, prowadzącym do wzajemnego wsparcia i zrozumienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.