"Wolne w weekend" to akcja zainicjowana przez SP nr 11 w Zgierzu
To pilotażowa akcja i bardzo oryginalna. O co chodzi? O czas uczniów zgierskich podstawówek w weekendy. Przedsięwzięcie zachęca bowiem do ograniczenia zadawania przed weekendami prac domowych uczniom, by ci mogli spędzić wolne dni z rodziną, a także na rozwijaniu swoich pasji.Pionierem akcji jest Szkoła Podstawowa nr 11. Włączyły się do niej także "Szóstka" i "Dziesiątka".
"Dziękuję Przemysławowi Staniszewskiemu, Prezydentowi Miasta Zgierza za objęcie honorowym patronatem naszej akcji oraz SP6 za przyłączenie się do projektu. Zachęcam dyrektorów i nauczycieli wszystkich zgierskich szkół do zaangażowania się w naszą akcję dla dobra uczniów i ich rodzin. Będzie to nasz wkład we wspólne rodzinne spędzanie czasu w weekend. Dziękuję za współpracę" - napisała na Facebooku dyrektor SP nr 11 w Zgierzu, Ewa Grabowska.
Pomysłodawczynią akcji jest anglistka ze Szkoły Podstawowej nr 11 w Zgierzu, Agnieszka Krach. Jak czytamy na Facebooku, zdaniem pedagogów zmiana w edukacji jest potrzebna. Powinny zmienić się mentalność i sposób myślenia o pracach domowych.
Jak podkreśla autorka pilotażowego projektu, obciążanie uczniów pracami domowymi demotywuje i wcale nie przekłada się na lepsze wyniki w nauce.
"Całe nasze życie kręci się wokół szkoły. Uważam, że miejscem nauki powinna być szkoła. I to w szkole, a nie w domu, powinna odbywać się nauka. Jestem zdania, że w szkole wciąż zbyt dużo czasu przeznacza się na pomiar dydaktyczny, kosztem efektywnej nauki. Szkoła nie może zabierać dzieciom całych dni i wieczorów. Oni mają prawo do wypoczynku" - podkreśla nauczycielka.
Internauci chwalą przedsięwzięcie na oficjalnym profilu Zgierza.
"Rewelacyjny pomysł! Brawo moja "Podstawówko"! Brawo "Podstawówko" mojego dziecka" - to jedna z opinii.
"Wspaniała inicjatywa. Długo czekałam, aby polskie szkoły się w końcu obudziły. Uczniowie uczyć się powinni w szkole. W domu można przeczytać lekturę lub zrobić projekt. Prace domowe to przestarzała forma, nic nie wnosi oprócz obciążenia dzieci. Cieszę się, że ten problem dostrzegają też organy prowadzące szkoły i mam nadzieję, że pozostałe szkoły dołączą do akcji. Czekam na więcej tj. brak prac domowych" - to kolejna z opinii.
A Wam jak podoba się przedsięwzięcie? Coraz więcej szkół powinno się przyłączać do akcji?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.