Trwa "tłusty tydzień", jak określił jeden z właścicieli pączkarni w naszym regionie. Abyście mogli odwiedzić najlepsze miejsce, zabraliśmy przed czwartkiem do słodkich testów. Odwiedziliśmy trzy miejsca.
Najlepsze pączki: w Zgierzu, Ozorkowie czy Emilii?
W poniedziałek zawitaliśmy do Pączkarni Rzemieślniczej w Ozorkowie przy ul. Lotniczej. Kupiliśmy dwa rodzaje pączków: z dziką różą i z prażonym jabłkiem. Dwa z nich były jeszcze ciepłe, dopiero, co wyszły z pieca. Ten z pieczonym jabłkiem oceniamy na 9,5 na 10. Pączki z marmoladą z dzikiej róży, lekko ciepłe, były bardzo delikatne w smaku, jeśli chodzi o ciasto. Marmolada z dzikiej róży bardzo smaczna. Może jej było ciut za dużo. Były naprawdę pyszne i pachnące. Oceniamy je też na 9,5/10.W Cukierni Szarlotka w Zgierzu przy Witkacego zaskoczył nas bardzo duży ruch. Tę cukiernię odwiedziliśmy w Walentynki. Kolejka była dość duża. Klienci kupowali ciastka pod święto zakochanych i starali się zamówić pączki na tłusty czwartek. Byliśmy tam chwilę po 16.00. Został tylko jeden pączek z toffi i wiedeńskie. Ten z nadzieniem oceniamy na 9 na 10. Ten wiedeński na 8/10.
W środę przed tłustym czwartkiem odwiedziliśmy delikatesy Rosa w Emilii, gdzie były pączki z Cukierni Mariolli. Tu już też zostały tylko dwa smaki pączków, z toffi i z czekoladą. Zaskoczyła nas cena, tylko 3,30 zł. Gdzie indziej za pączki płaciliśmy w granicach 4,50-5,50 zł. Pączek okazał się smaczny, jednak trochę za słodki. Oceniamy na 7,5 na 10.
Jak widać, w naszym rankingu przoduje Pączkarnia Rzemieślnicza. Można tam zjeść pachnące i jeszcze ciepłe pączki. W galerii znajdziecie zdjęcia z naszego testowania.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.