reklama
reklama

Zabawa z Markabem w pomidora. Coś, co wszędzie jest publiczne, w Zgierzu jest tajne. Także dla dziennikarzy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Zgierz Znacie grę w pomidora? Jej uczestnicy na zadawane pytania muszą odpowiadać "pomidor". Dopóki ktoś nie pęknie ze śmiechu. Mniej więcej tak wygląda odpowiedź spółki MARKAB na nasze pytania. Poprzedzona inną zabawą w ciuciubabkę. Dużo bardziej konkretnie na tym tle wypada Inspekcja Transportu Drogowego, którą także zapytaliśmy o stan pojazdów obsługujących zgierskie linie komunikacji miejskiej.
reklama

Obiecaliśmy Wam, że będziemy systematycznie wracać do tematu stanu zgierskiej komunikacji miejskiej i jakości świadczonych przez firmę przewozową usług. Pora zatem na kolejną odsłonę tej epopei. Tak, nieprzypadkowo to słowo pasuje tu jak ulał. Ale po kolei.

Stan zgierskiej komunikacji oczami czytelników

Jeszcze w maju informowaliśmy Was o konkursie Holobus Foto Challenge organizowanym przez zgierskiego radnego Przemysława Jagielskiego. W zabawie chodzi o sfotografowanie jak największej liczby niesprawnych ("na holu") autobusów zgierskiego przewoźnika. Jak się okazuje po kolejnym miesiącu trwania konkursu, liczba nadsyłanych przez Was zdjęć jest powalająca. W normalnych okolicznościach, byłby to dla organizatora powód do dumy. W tym przypadku ogarniać może jednak bardziej czarna rozpacz. Pod naszym artykułem oraz pod publikacjami radnego pojawia się też mnóstwo komentarzy. Oto niektóre z nich:

To nie jest transport publiczny, to jest złom publiczny - ocenia z kolei pan Paweł.
W Zgierzu przewoźnik ma się dobrze. Miasto płaci kasę za marnej jakości usługę - podsumowuje pan Adam.

Generalnie Wasze komentarze w Internecie oraz te wyrażane wobec nas bezpośrednio "na mieście" mają charakter wyłącznie krytyczny, w najlepszym wypadku prześmiewczy. 

Zabawa w ciuciubabkę a potem pomidor

Pierwsze zapytanie do spółki MARKAB przesłaliśmy 24 maja. Szybko otrzymaliśmy odpowiedź, że zostało przekierowane do Miejskich Usług Komunikacyjnych, jako instytucji właściwej dla udzielenia nam odpowiedzi. Cyk, kukułcze jajo zostało podłożone MUK i z głowy. Jednak jego  pracownicy nie bardzo wiedzieli, co zrobić z pytaniami o stan techniczny pojazdów, więc szybko... odesłali nasze pytania z powrotem do Markabu. Dzwonimy, pytamy, kiedy możemy się spodziewać odpowiedzi i tak od Annasza do Kajfasza. Żebyście mieli pogląd, oto jakie niezwykle skomplikowane pytania zadaliśmy miejskiemu przewoźnikowi:

1. Ile awarii autobusów będących w ruchu liniowym odnotowaliście Państwo w miesiącu maju 2022r.?
2. Czym są najczęściej spowodowane awarie?
3. Czy w autobusach dochodzi często do wycieków płynów eksploatacyjnych?
4. Jaka jest średnia wieku użytkowanych przez Państwa spółkę autobusów?
5. Ile kontroli Państwa autobusów przeprowadziła w miesiącu maju 2022 r. Inspekcja Transportu Drogowego i jaki był ich efekt (liczba zatrzymanych dowodów rejestracyjnych, warunkowych dopuszczeń, itp.)?
6. Czy jest prawdą, że niektórzy kierowcy celowo unikali kontroli omijając ją/zmieniając trasę?
7. W ilu i których (numery boczne) pojazdach jest obecnie zainstalowana sprawna klimatyzacja?
8. Czy i jak często autobusy Państwa spółki są myte, sprzątane, mają prane siedziska?
9. Czy jest możliwe, aby autobus Państwa spółki został dopuszczony do wyjazdu z pękniętą szybą, niesprawną klimatyzacją, zdekompletowanymi siedziskami, itp.?
10. Jak oceniają Państwo działania radnego Przemysława Jagielskiego, których przedmiotem jest funkcjonowanie spółki MARKAB?

Doprosiliśmy się w końcu odpowiedzi. Chciałeś to masz - jak to się mawia. Pamiętacie grę w pomidora? Tak tak - POMIDOR - przeczytaliśmy w skierowanym do nas piśmie. Firma na większość naszych pytań odpowiada w ten sam sposób.

Jak Wam się podoba? Bo nam pomidor. Jak widzicie na zdjęciu, Markab wypiera się faktu, że świadczone przez spółkę usługi, mają charakter publiczny, bo... to jest obowiązek miasta. W jego zaś imieniu odpowiedzialny za przewozy jest MUK. 

Na szczęście nieco światła rzuca Inspekcja Transportu Drogowego, która trzy dni temu przeprowadziła wraz z policją kolejną kontrolę na krańcówce na osiedlu 650-lecia w Zgierzu. Wyników tej ostatniej akcji jeszcze nie znamy, ale poprzednich kontroli już tak.

- Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Łodzi od początku 2022 roku przeprowadził osiem kontroli pojazdów będących w dyspozycji firmy MARKAB - informuje Marek Kendra, naczelnik wydziału inspekcji ITD w Łodzi. - Skontrolowano osiem pojazdów, zatrzymano dwa dowody rejestracyjne. Przyczyny zatrzymania dowodów to pęknięta szyba czołowa, niesprawny układ oświetleniowy pojazdu, wycieki płynów eksploatacyjnych, uszkodzone lusterka zewnętrzne pojazdu oraz nieprawidłowe mocowanie siedzeń - wymienia naczelnik Kendra.

Jak oceniacie komunikację publiczną w Zgierzu? Zachęcamy do dyskusji.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama