Tramwaj łączący mieszkańców aglomeracji
Swoją trasę rozpoczynał w Łodzi (Chocianowice), a przez Zgierz dojeżdżał do Ozorkowa. Kursował całą dobę, co było idealnym rozwiązaniem dla osób pracujących na zmiany, a także dla dojeżdżających na zabawy do Łodzi. Linia obsługiwała 59 przystanków na trasie 35 kilometrów, którą pokonywała wg rozkładu w 118 minut.Linia została zawieszona w 2018 roku, a mieszkańcy wciąż wspominają, jak bardzo potrzebny jest powrót takiego połączenia. Obecnie nie ma bezpośredniego połączenia na trasie Łódź-Zgierz-Ozorków.
Do Ozorkowa można dojechać zgierskim autobusem nr 10, ten jednak kursuje rzadko, w porównaniu do średnio 20-minutowych odstępów na linii tramwajowej nr 46.
Tramwaj nr 46 powróci do Zgierza?
Trwają przygotowania do powrotu linii tramwajowej 46, która dojedzie tylko do granic Zgierza, a swoją krańcówkę będzie mieć na Proboszczewicach. Na ten moment nie ma planów, że tramwaj dojedzie do Ozorkowa.Podstawą projektu jest przebudowa linii tramwajowej na odcinku około 3,8 km, do granic miasta. Modernizacji ulec mają: układ torowiska, sieć trakcyjna oraz zasilanie przystanków na odcinku od osiedla Kurak do Proboszczewic.
Koszt takiego przedsięwzięcia szacuje się na około 35 milionów złotych, z czego 31 milionów złotych miałoby zostać dofinansowane. Inwestycja zakłada położenie nowego torowiska oraz przebudowę trakcji, nową sygnalizację świetlną, a także zmiany organizacji ruchu.
Jeśli plany związane z powrotem linii nie ulegną zmianie, to w optymistycznej wersji tramwaj 46 wróci do Zgierza nie wcześniej niż w 2028 roku (10 lat po zawieszeniu linii), a może to nastąpić później.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.