reklama

Od gangstera do społecznika. Poznajcie Mariusza "Tygrysa" Buchelda z Łodzi [zdjęcia I wideo]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Od gangstera do społecznika. Poznajcie Mariusza "Tygrysa" Buchelda z Łodzi [zdjęcia I wideo] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódź po godzinachMa niejedno na sumieniu i wiele lat spędzonych w więzieniu. Od pięciu lat jest na wolności i po solidnym rachunku sumienia stwierdził, że bycie gangsterem się nie opłaca. Teraz Mariusz "Tygrys" Bucheld jest społecznikiem, zaangażowanym w akcje pomocy między innymi chorym dzieciom. Poznajcie niezwykłą historię łodzianina.
reklama

Najpierw bałuciarz, potem widzewiak i wieczne tarapaty

Mariusz "Tygrys" Bucheld najpierw mieszkał na Bałutach. Później przeprowadził się na Widzew, gdzie zapisał się do RTS-u i zaczął trenować boks. Łodzianin praktycznie od zawsze popadał też w tarapaty.

- Mówię to, co myślę, mam mordę niewyparzoną - mówi w rozmowie z TuŁódź Mariusz Bucheld. - Nie wszystkim się to podoba, nawet w pracy.

W wieku 17 lat pan Mariusz trafił do więzienia na pięć lat. Po wyjściu na wolność powrócił na przestępczą ścieżkę i trafiał za kratki . I tak przez 22 lata. Od 5 lat jest na wolności. Ostatnia odsiadka dotyczyła udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

- Zrobiłem sobie rachunek matematyczny, zastanawiałem się, czy takie życie mi się opłaca. Ten cały splendor, należałem do w cudzysłowie mafii pruszkowskiej czy nowodworskiej. Byłem bandytą, to mi się nie opłacało. Gdybym żył normalnie, miałbym żonę, dobry samochód, co roku jeździłbym na wczasy. Wychodząc z więzienia, nie miałem takiego życia. Postanowiłem więc, że będę robił coś dobrego - wyjaśnia "Tygrys".

reklama

Łodzianin bierze udział w różnych galach bokserskich i przy okazji pomaga innym. Zbiera pieniądze dla dzieci, które są chore na raka, pomaga kobietom - ofiarom przemocy domowej.

Jakimi zasadami kieruje się w życiu?

- Przede wszystkim nie można robić ludziom krzywdy, trzeba innym pomagać i nie sprzedawać - kwituje Mariusz Bucheld.

Mówi o sobie, że jest romantykiem, nie boi się pracy, kocha zwierzęta i kobiety, choć póki co jest sam.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama