Po raz pierwszy na świecie zastosowano tak zintegrowany, w pełni automatyczny system diagnostyczny oparty na nowych technologiach i sztucznej inteligencji. Dzięki temu wyniki badań, na które pacjenci czekali nawet miesiąc, będą gotowe w zaledwie 7 dni.
Koszt inwestycji to 78 mln zł.
- Ale ta liczba nie jest tutaj najważniejsza. Najważniejsza jest liczba szybciej wyleczonych i zdiagnozowanych pacjentów
- podkreśliła Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego.
- To nie jedyne środki inwestowane w zdrowie mieszkańców naszego regionu. Tylko w ramach KPO do województwa łódzkiego trafiło 1,2 miliarda złotych, z czego 400 milionów przeznaczone zostały na szpitale podległe Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Łódzkiego.
reklama
Wszystko robi się samo
W laboratorium funkcjonuje w pełni zautomatyzowana i zintegrowana ścieżka diagnostyczna. Od transportu pneumatycznego, przez automatyczne sortowanie i wykonywanie badań biochemicznych, immunochemicznych, koagulologicznych i hematologicznych, aż po archiwizację. Proces odbywa się bez ingerencji człowieka, jednak cały czas pozostaje pod czujnym nadzorem personelu medycznego.
- Mamy laboratorium na miarę XXII wieku. Dzięki takim projektom pacjenci mogą czuć się bezpiecznie i mieć pewność, że otrzymują opiekę na najwyższym poziomie
- powiedział Piotr Wojtysiak, wicemarszałek województwa łódzkiego.
Narzędzia gotowe całą dobę
W ramach inwestycji powstała też supernowoczesna, całodobowa sterylizatornia. To tu trafiają wszystkie narzędzia chirurgiczne, które muszą być gotowe do użycia o każdej porze. Szpital posiada bowiem status Centrum Urazowego i przyjmuje najciężej rannych i poszkodowanych w wypadkach dzień i noc. W środku pracuje sprzęt z najwyższej półki: urządzenia do sterylizacji niskotemperaturowej, nadtlenkiem wodoru i myjnia ultradźwiękowa.reklama
- Sterylizatornia to serce szpitala, a laboratorium to jego płuca. Bez sterylizacji nie odbędzie się żaden zabieg chirurgiczny, a nowoczesna medycyna nie istnieje bez diagnostyki, także tej molekularnej
- mówił dr n. med. Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny, a dyrektor szpitala Kopernika, Andrzej Kasprzyk, podkreślił, że choć szpital ma dziś najnowocześniejsze laboratorium na świecie, najważniejszy pozostaje pacjent, dla którego powstała cała ta inwestycja.
Komentarze (0)