W trakcie działań ratowniczych doszło do wybuchu, w wyniku którego obrażenia odniosło jedenastu strażaków oraz trzy osoby cywilne – dwie przechodzące obok kamienicy i jedna z budynku mieszkalnego. Z budynku ewakuowano 10 osób.
Pożar kamienicy w Poznaniu. Na miejscu strażacy w Łodzi
Jak informuje Państwowa Straż Pożarna, wciąż trwają działania gaśnicze oraz intensywne poszukiwania dwóch strażaków, którzy znajdowali się w piwnicy w momencie wybuchu. - Pożar jest opanowany, trwa dogaszanie - informują służby.W działania gaśnicze zaangażowanych jest 100 strażaków oraz 26 pojazdów ratowniczych. Jak nas poinformował bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, do akcji po pożarze kamienicy zostało skierowanych 19 funkcjonariuszy SGPR Łódź (18 KM PSP w Łodzi i 1 z KW PSP w Łodzi). - Ich zadaniem ma być stabilizacja stropów kamienicy. Dotarli już do Poznania - dodał.
Czytaj również: Ten Red Light w Łodzi dosłownie kosi kierowców. ITD informuje, ile dziennie wystawia mandatów
Jak podała PSP, specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Poznania i Łodzi stabilizują aktualnie budynek, aby można było bezpiecznie przeszukać gruzowisko. - Priorytetem obecnie jest bezpieczeństwo strażaków, którzy działają na miejscu - podkreslają służby.
Informacje o pożarze w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego strażacy otrzymali w sobotę o godzinie 23.50. Pięć minut później byli na miejscu. Jak informował nadbryg. Józef Galica, zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, podczas przeszukiwania piwnicy w celu odnalezienia źródła ognia, doszło do wybuchu, po którym pożar szybko się rozwinął.
- W trakcie prowadzonego rozpoznania nastąpił nieoczekiwany wybuch, prawdopodobnie były to dwa wybuchy. Doszło do nieszczęścia. Mamy 11 rannych strażaków, w dalszym ciągu poszukujemy dwóch strażaków, nie znamy ich losu - przyznał. Jak dodał, miejsce, gdzie oni mogą przebywać, jest znane, ale najpierw trzeba dokonać oceny budynku, by móc bezpiecznie do nich dotrzeć
Zniszczenia w budynku są bardzo duże. Zawaleniu uległy trzy stropy kamienicy.
AKTUALIZACJA: Premier Donald Tusk poinformował, że strażacy nie żyją.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.