Zgierski wspinacz wysokogórski ma na swoim koncie podejścia na takie szczyty jak Mont Blanc mierzący 4810 m n.p.m.; Szczyt Lenina, mierzący 7134 m n.p.m czy Manaslu mierzący 8156 metrów n.p.n. Wszystko to bez użycia butli tlenowej.
Marek Olczak ze Zgierz wspina się na Denali
W sobotę, 20 maja Marek Olczak wraz ze swoja grupą wyruszył na Alaskę, gdzie zamierza zdobyć najwyższy szczyt Ameryki Północnej, który mierzy 6190 m n.p.m.Do podróży tego typu potrzeba długotrwałego treningu i przygotowania fizycznego, jednak bez odpowiednich funduszy taka wyprawa nie byłaby możliwa.
Każda góra jest inna. Kosz jest uzależniony od kontynentu, czyli bilety lotnicze z dodatkowymi bagażami na sprzęt oraz od lokalnych przepisów.
- mówi Marek Olczak.
Przygotowując się do wyprawy, należy wziąć pod uwagę wszystkie możliwe koszty. Bardzo ważnym elementem jest ubezpieczenie, które obejmuje zarówno podróż jak i bagaż, ale przede wszystkim leczenie i ewentualne akcje ratownicze.
Polak wyrusza na najwyższy szczyt Ameryki Północnej
Do każdej wyprawy należy się odpowiednio przygotować. Denali (do 2015 roku znany pod nazwą Mount McKinley) znajduje się blisko koła podbiegunowego, dlatego panują tam bardzo niskie temperatury i silne podmuchy wiatru.
Wraz z dwoma koleżankami z KW (Klubu Wysokogórskiego – przyp. red) Lublin podejmiemy próbę wejścia drogą klasyczną West Butress. Jest to najłatwiejsza i najczęściej wybierana trasa. Wymaga jednak doświadczenia w poruszaniu się w rakach i rakietach śnieżnych na lodowcu na dużej wysokości.
- czytamy na profilu facebookowym Marka Olczaka.
Koszt wyprawy na Denali
Wyprawy wysokogórskie bardzo często finansowane są z prywatnych środków uczestników. Marek Olczak wyruszając na Alaskę musi ponieść wysokie koszty lotu, jedzenia jak i pozwoleń.
Na koszty wyprawy składa się wiele rzeczy. Musimy liczyć loty na Alaskę, przelot awionetką na lodowiec. Do tego około 440 USD opłaty dla Parku Narodowego oraz koszty zakupu sprzętu jedzenia noclegi co w USA jest niestety dość kosztowne.
- mówi alpinista.
Koszt całej wyprawy można liczyć między 22 a 26 tys. zł.
Wsparcie dla zgierskiego alpinisty
Podczas wyprawy bardzo ważne jest zdobyte doświadczenie podczas wspinaczki na inne szczyty świata. Dodatkowo Marek Olczak może liczyć na wsparcie kolegów i koleżanek.
W przygotowaniach pomaga mi klub górski oraz znajomi, którzy już tam byli i mogą coś doradzić.
- dodaje.
Marek Olczak oraz jego zespół powinni zdobyć szczyt Denali na Alasce w połowie czerwca. Powrót do Polski przewidują na koniec czerwca.
Redakcja TuZgierz.pl życzy powodzenia, by cała wyprawa przebiegała zgodnie z planem i bez większych niespodzianek oraz, by wszyscy uczestnicy wrócili do domu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.