reklama

Miejsca parkingowe zajęte przez wraki? Sprawdzamy, jak radzi sobie z tym Zgierz

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Straż Miejska w Zgierzu

Miejsca parkingowe zajęte przez wraki? Sprawdzamy, jak radzi sobie z tym Zgierz - Zdjęcie główne

Co się dzieje z wrakami aut w Zgierzu? | foto Straż Miejska w Zgierzu

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ZgierzMają wybite szyby, uszkodzoną karoserię, niektórym brakuje tablic rejestracyjnych czy powietrza w oponach, a niekiedy wcale nie mają kół. Wraki samochodowe można spotkać w wielu miejscach w Zgierzu. Strażnicy miejscy przyjmują sporo zgłoszeń od mieszkańców. Zapytaliśmy, jak wygląda cały proces.
reklama

Auta pozostawione przez właścicieli nie tylko psują krajobraz, ale zajmują miejsca parkingowe, które w miastach są na wagę złota.

Wraki samochodów w mieście – jak radzi sobie z nimi Zgierz?

Wraki nie tylko mogą zajmować miejsca parkingowe, ale także stwarzać zagrożenie – wybite okna czy podstawniki zamiast kół, z których wrak może się zsunąć. Wielu mieszkańców zgłasza wraki także z powodu ograniczonych miejsc parkingowych.

Bardzo dużo takich interwencji zgłaszają nam mieszkańcy czy zarządcy spółdzielni, ponieważ bardzo często taki pojazd jest zaparkowanych gdzieś na terenie osiedla mieszkaniowego. Mieliśmy takie przypadki, że mieszkaniec zgłaszał nawet pięć samochodów na raz.

reklama

- mówi Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu.

Zgłoszenie tak zwanych wraków do służb nie sprawi, że samochód następnego dnia zniknie. Rozpoczyna się proces, który może potrwać.

Pierwsza nasza działalność to polega na tym, że za pośrednictwem policji musimy sprawdzić, czy pojazd nie został skradziony. Następnie sprawdzamy, gdzie stoi ten pojazd, bo to jest bardzo istotne. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, samochód, żeby go ewentualnie odholować, musi stać na drodze publicznej w strefie ruchu lub strefie zamieszkania.

- dodaje komendant.

Odholowanie pojazdów ze Zgierza

Pojazd może zostać odholowany nie tylko wtedy, kiedy ma znamiona wraku, ale także wtedy, kiedy nie ma numerów rejestracyjnych. Zanim jednak to nastąpi, strażnicy sprawdzają samochód w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, by ustalić właściciela.

reklama

Można powiedzieć, że w blisko 90 procent przypadkach udaje nam się dotrzeć do właściciela, który sam zabiera ten samochód. Jest to o tyle istotne, że w tym momencie miasto nie ponosi żadnych kosztów. Jeżeli nie uda nam się dotrzeć do właściciela, wtedy podejmujemy decyzję o odholowaniu pojazdu na parking strzeżony.

- mówi Dariusz Bereżewski.

Czasem służby odholowują takie auto na koszt właściciela. Wtedy miasto w postępowaniu cywilnym ma możliwość odzyskania pieniędzy za usługę.  Taki parking znajduje się w Dąbrówce Wielkiej pod Zgierzem, gdzie samochód znajduje się przed pół roku, jeśli do tego czasu nie zostanie ustalony właściciel, auto przechodzi na własność gminy.

Prawo o ruchu drogowym pozwala na usuwanie aut z dróg publicznych. Jeśli natomiast pojazd znajduje się na terenie prywatnym, spółdzielczym czy np. w lesie powyższe przepisy nie mają zastosowania. Problem musi wówczas rozwiązać zarządca terenu na własną rękę, jednak zgierscy strażnicy pomagają w ustaleniu właściciela.

reklama

W 2024 roku do Straży Miejskiej w Zgierzu zgłoszono blisko 80 samochodów. Większość została zabezpieczona przez właścicieli, pięć z nich zostało odholowanych przez służby.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama