Mieszkańcy Zgierza obawiają się powodzi. Winna ma być Biedronka? Co na to starostwo?

Jeden z mieszkańców zawiadomił o możliwym problemie, dlatego udaliśmy się na miejsce.

Podejrzenia, że Biedronka w Zgierzu powstaje na terenach zalewowych

Przyjeżdżając przez Zgierz ulicą Długą w kierunku Łodzi, zaczęto budować Biedronkę. Sklep jest potrzebny w tym miejscu, ale problemem jest to, że będą podnosić teren przy samej rzece w celu zrobienia parkingu. Teraz teren jest podniesiony już o około metr. Jest to teren zalewowy. Boję się, że mieszkańcy ulicy Długiej będą za chwilę powodzianami.

- mówił pan Tomasz, jeden z mieszkańców.

Na miejscu udało nam się porozmawiać z okolicznymi mieszkańcami i przedsiębiorcami, którzy nie obawiają się poważnego zalania, ale potwierdzają, że podczas ulewnych deszczy woda pojawia się na posesjach.

Tutaj jest malutki strumyczek, ale ciężko powiedzieć, jak ta budowa na to wpłynie. Wiem, że dalej jest teren zalewowy, są bagna, a przy rzece dostali zgodę i budują. Na te chwile jest spokój i nie mamy problemów.

- mówi pan Dominik, który prowadzi hurtownię płytek po drugiej stronie Bzury.

Zapobieganie zalania w Zgierzu

W lipcu tego roku zostało wydane pozwolenie na budowę sklepu jednej z sieci handlowych przy ulicy Okólnej. Ten teren zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego gminy Zgierzu jest terenem przeznaczonym pod usługi. Nie jest to żaden teren zalewowy. Dodatkowo w tym miejscu zaprojektowany jest betonowy zbiornik do magazynowania wód opadowych.

- mówi Łukasz Roman, Wydział Promocji i Mediów w Starostwie Powiatowym w Zgierzu.

Starostwo poinformowało także, że nie otrzymało zgłoszeń o wcześniejszych zalaniach tego terenu.

Poza nowym sklepem sieci Biedronka ma pojawić się zbiornik na wody opadowe oraz parking na 28 miejsc.

CZYTAJ TAKŻE: Trwa remont ulicy Milenijnej w Zgierzu. Tutaj kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość