![W Łodzi sypią się kamienice. Czy w Zgierzu też jest zagrożenie? [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/6715081b-2fec-45ed-bac8-7feabc4cd5d4)
Jedynie w 2024 roku w Łodzi doszło do trzech katastrof budowlanych. Zawalające się kamienicy sprawiły, że pracujący w jednej z nich robotnik nie przeżył. Czy podobna sytuacja może wydarzyć się w Zgierzu?
Kamienice otulone siatkami
W Zgierzu podobnie jak w wielu innych miastach znajdują się budynki, pustostany, które są niebezpieczne i grożą zawaleniem. Przynajmniej dwa z nich znajdziemy na ulicy Dąbrowskiego. Pod jedną z nich znajdował się przystanek autobusowy linii 7 i 7A. Choć został przeniesiony, znak pozostał.Nad chodnikiem pojawił się daszek z siatki, zabezpieczając przechodniów przed fragmentami elewacji, które mogłyby spaść. Podobnie jest przy tej samej ulicy bliżej skrzyżowania z ulicą 1 Maja. Tutaj budynek mieszkalno-usługowy również został zabezpieczony. Siatki znajdują się także na balkonach przy ul. Dąbrowskiego 25, gdzie w podwórku kręcono "Znachora".
Takich miejsc jest sporo. Chyba się przyzwyczaiłem, ale nie robi to już na mnie wrażenia. Tak samo wygląda fabryka Zacherta, tyle że jest czerwona, a nie zielona. Poza tym dużo małych drewnianych domów. Wystarczy przejść się po starej części Zgierza i można wyliczać.
- mówi mieszkaniec, pan Ludwik.
Inni wydają się jednak zaniepokojeni takim stanem rzeczy.
Z jednej strony nie jest to nic nadzwyczajnego, dobrze, że budynki są zabezpieczone, ale jak się słyszy co chwila o zawalających się kamienicach w Łodzi, to jednak trochę strach.
- mówi pani Anna.
Kamienice w Łodzi się sypią
W 2024 roku zakończono odnawianie elewacji budynków przy ulicy Długiej. Wśród nich były zarówno kamienice, jak i drewniane budynki. Mieszkańcy zauważają, że wiele miejsc w Zgierzu wymaga takiej inwestycji.
Narutowicza wygląda dobrze, takie stare miasto z deptakiem i ładnymi domkami, potem jest Dąbrowskiego, która wymaga wiele pracy i to w całości. I droga i budynki – wszystko do naprawy. Tu jest galeria, która wygląda nowocześnie, a tuż obok taki smutny obraz zniszczonych budynków, a to jednak centrum miasta.
- dodaje pani Anna.
W Łodzi jedynie w 2024 roku doszło do zawalenia dachu, stropów, a nawet ścian budynków przy ulicy Narutowicza, Łąkowej i Nawrot.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.