W Zgierzu jest zarejestrowanych kilka tysięcy działalności gospodarczych. Niekiedy są to firmy działające już od pokoleń. Czy potrzebują one jeszcze nagłośnienia poprzez profil na fb?
W Zgierzu - inicjatywa wspierająca miejskich przedsiębiorców
Jak podkreślają jej twórcy, pomysł powstał z potrzeby serca. "W Zgierzu" działa kilka osób, mieszkają tu lub się tu wychowali. Chcą wspierać lokalne firmy, bo kochają swoje miasto.- Wszyscy kochamy to miasto i jesteśmy zafascynowani zgierskimi firmami. Część z nas prowadzi swój biznes. „Kupuj w Zgierzu. Wspieraj lokalne firmy.” Wszystko, co ważne o projekcie „w Zgierzu” jest zawarte w tym haśle - mówią twórcy profilu.
Chcą, by mieszkańcy bardziej zwrócili uwagę na swoich sąsiadów, bliższych i dalszych, którzy prowadzą mniejsze i większe firmy.
- To producenci wspaniałych produktów, które są eksportowane za granicę. Zgłębiamy te historie i budujemy bazę takich firm, ale co ważne są też małe, osiedlowe, lokalne sklepiki z ofertą często lepszą niż w sieciówkach. Jesteśmy pod wrażeniem każdego zgierskiego biznesu. Naprawdę nie musimy jeździć do sieciówek czy zamawiać w internecie. To samo kupimy od wspaniałych ludzi w Zgierzu - podkreślają twórcy inicjatywy.
Autorzy profilu chcą również zwrócić uwagę, na to, że poprzez kupowanie u lokalsów czy zamawianie u nich czegokolwiek, wspierają też budżet miasta.
- Kupując w Zgierzu, wspieramy też miasto, bo część podatku trafia do urzędu. Kupując tutaj, budujemy też chodniki, drogi i place zabaw w naszej okolicy. Kupując w lokalnej firmie, wspieramy też pracowników w niej zatrudnionych. Dlatego pomysł, aby pomóc tym firmom się promować. Wykorzystujemy swoją wiedzę i kontakty, aby pokazać zgierzanom ten potencjał, którego mogą na co dzień nie zauważać - mówią.
Jaki jest odbiór profilu "W Zgierzu" i czy przedsiębiorcy na tym zyskują?
- Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni odbiorem naszej inicjatywy. Piszą do nas właściciele firm z podziękowaniami za nasze działania. Promujemy firmy nieodpłatnie, sprawiedliwie i intuicyjnie. Śledzimy fanpage firm i wybieramy informacje ważne i przydatne dla zgierzan. Możemy zdradzić, że już przygotowujemy pomysły na prezenty walentynkowe. Pozytywny odbiór „w Zgierzu” napędza nas i mamy kolejne pomysły na rozwój projektu, które są inspirowane potrzebami przedsiębiorców ze Zgierza - mówią twórcy.Okazuje się, że ich posty nie pozostają bez echa. Mieszkańcy Zgierza są zainteresowani firmami promowanymi przez inicjatywę "W Zgierzu".
- Mieliśmy kilka bardzo miłych feedbacków od firm. Nie robiliśmy jeszcze akcji (tego typu akcji), które mogłyby obiektywnie potwierdzić naszą skuteczność i moglibyśmy napisać, że obrót wzrósł o x procent. Trudno będzie zatem określić, czy to nasza zasługa. Jednak nie jest naszym celem samymi postami tylko zwiększać zyski firm. Budujemy też świadomość przeciętnego zgierzanina. Nam za dowód i potwierdzenie naszego działania wystarczają odpowiedzi w prywatnych wiadomościach, komentarze pod postami czy wiadomości z prośbą o promocję - podkręślają twórcy inicjatywy.
CZYTAJ TAKŻE: Top 5 fryzjerów ze Zgierza. Który salon jest najlepszy?
Kim są właściwie autorzy "W Zgierzu" i czy promocja u nich jest odpłatna?
Twórcy chcą pozostać anonimowi. Ich działalność jest na zasadach non profit, czyli bezpłatna. Oni też podejmują ostateczną decyzję, którą firmę zareklamować na swoim profilu. Wrzucają posty regularnie, czasem nawet kilka razy dziennie. Na razie ich profil lubi 1,2 tys. osób, obserwuje 1,3 tys. Przedsiębiorcy zgłaszają się do nich sami, ale przede wszystkim sami autorzy inicjatywy wyszukują ciekawe miejsca na mapie Zgierza, które warto u nich zareklamować.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.