Część osób ma dość akcji Drift Taxi na pętli autobusowej Parzęczewska/Staffa. Odpowiedzieli im mieszkańcy - Jeśli komuś nie pasuje, niech na ten jeden dzień idzie do rodziny na niedzielny obiad i wróci do domu wieczorem.
Mieszkańcy chcą atrakcji WOŚP w Zgierzu
Nasz artykuł odnośnie atrakcji w trakcie 32. Finału WOŚP wywołał wiele emocji, a w komentarzach rozpętała się burza. Niektórym mieszkańcom atrakcje przeszkadzają, zwracają uwagę na czystość powietrza i hałas, jaki słychać przez większość dnia na osiedlu 650-lecia. Dodatkowo pojawiły się głosy odnośnie fajerwerki podczas Światełka do Nieba i szkodliwego wpływu na zwierzęta.Mieszkańcy licznie skomentowali sytuację. Większość głosów popierała działania orkiestry.
Gdyby Zgierz brał udział w konkursie na najbardziej zrzędzącą społeczność, to na pewno zająłby pierwsze miejsce ... nie róbmy nic i siedźmy w domach, będzie najlepiej.
- napisał pan Borys.
Mieszkańcy wskazali, że finał WOŚP jest tylko raz w roku, a atrakcje mają pomóc zebrać jak najwięcej pieniędzy dla potrzebujących.
Co jak sami znajdziemy się w takiej sytuacji i będziemy potrzebować pomocy? Czy jeden dzień ktoś nie może się przemęczyć dla większego dobra?
- napisała pani Sylwia.
Nie zabrakło osób, które podtrzymują, że impreza MotoOrkiestra powinna zostać zorganizowana w innym miejscu, niż osiedle 650-lecia.
Jak te bloki powstały, to nikt nie słyszał jeszcze o Owsiaku. Każdy ma prawo do spokoju.
- napisał pan Przemysław.
CZYTAJ TAKŻE: Nie wszyscy zadowoleni z finału WOŚP. Mieszkańcy osiedla 650-lecia w Zgierzu mają dość
To koniec MotoOrkiestry?
Kontrowersje wśród mieszkańców komentuje zgierski sztab WOŚP.
Wydarzenie organizuje stowarzyszenie Motocharytatywni i oni się pod nas podpinają. MotoOrkiestrę możemy przenieść poza Zgierz. To jest najlepsza impreza w całej Polsce, nikt tego nie ma. Jeśli zgierzanie uważają, że tego nie potrzebują, bo hałas im przeszkadza, to nie ma problemu. Nie musimy tego robić. Nie chcemy nikomu robić na złość, a w Zgierzu nie ma innego miejsca.
- mówi Radosław Tomas, szef sztabu WOŚP Zgierz.
Jak informuje Radosław Tomas, imprezę można przenieść na al. Włókniarzy, jednak Zgierz straci wydarzenie na rzecz Łodzi.
Światełko do Nieba to kolejna część finału WOŚP, która wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców.
Fajerwerki są najtańszą opcją. Sam mam psa i rozumiem, o co chodzi mieszkańcom. To jest jednak inna sytuacja niż w sylwestra. Chętnie zmienimy formę na lasery czy mapping, jednak to wiąże się z dużo większymi kosztami. Jeśli ktoś ma pomysł i wie, gdzie znaleźć sponsorów i fundusze, to chętnie zmienimy to w przyszłym roku.
- dodaje szef sztabu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.