Krystian Plat ma 30 lat. Pochodzi ze Zgierza. Mężczyzna prowadzi własną firmę, związaną z pomocą drogową. Motoryzacja to jego pasja.
Jego ukochana zginęła w wypadku samochodowym
Zgierzanin ma za sobą trudne związki. Swoją wielką miłość poznał w warsztacie, podczas jednej z napraw.
- Poznałem ją u siebie na podwórku. Przyjechała auto naprawić. Jeszcze nie słyszałem, żeby dziewczyna tak się interesowała samochodami i różnymi sprawami związanymi z mechaniką. Bardziej to mnie przyciągnęło do niej, a później znajdowałem inne aspekty
- opowiada w programie pan Krystian.
Niestety, niespełna rok później kobieta zginęła w wypadku samochodowym. Dla młodego mężczyzny była to ogromna tragedia. Żałoba sprawiła, że przez kolejne trzy lata nie potrafił otworzyć się na nową znajomość. Jak dodaje, nie chciał się angażować w żadne relacje. Potrzebował czasu.
Z czasem poznał kolejną kobietę. Zakochani planowali wspólną przyszłość. Miał być ślub. Związek jednak nie przetrwał. Jak opowiada pan Krystian, narzeczona odwołała ślub na dwa miesiące przed ceremonią, informując go o tym telefonicznie.
Mimo tych doświadczeń Krystian nie zrezygnował z marzeń o rodzinie i stabilnym związku. Dziś jest gotowy, by spróbować ponownie. Jak zauważają ekspertki programu, wyróżnia się dojrzałością, siłą wewnętrzną i otwartością na partnerkę. To mężczyzna, który potrafi słuchać, wspierać i jasno określa swoje potrzeby.
"Ślubu od pierwszego wejrzenia” to program emitowany przez stację TVN. Odcinki emitowane są we wtorki o godz. 21:35.
Komentarze (0)