reklama

Wspominamy Sylwię Kurzelę. Tego „rozbrajającego” śmiechu nigdy nie zapomnimy

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódzkie„Chodzący” uśmiech i „rozbrajający” śmiech. Te określenia pojawiały się w niemal wszystkich wspomnieniach o Sylwii Kurzeli, łódzkiej dziennikarce radiowej, która przegrała trudną walkę z nowotworem. Od jej ostatniego pożegnania minął blisko tydzień - we wzruszającej, pełnej kolorów uroczystości wzięło udział wiele osób. Przypominamy, jak lokalni dziennikarze wspominają Sylwię.
reklama

W poniedziałek 26 września dotarła do nas smutna informacja. Zmarła doskonale znana słuchaczom z Łodzi i okolic dziennikarka radiowa Sylwia Kurzela. Od 2019 roku zmagała się z nowotworem. 

Jak zapamiętamy Sylwię Kurzelę? „Nie było mowy o biadoleniu i smutkach”

Z radiem ESKA była związana od 2001 roku. Od lutego 2022 roku prowadziła audycję „Wrzuć na luz”. 

– Znaliśmy się z Sylwią 14 lat. Każdy dzień z Sylwią był inny. To była kobieta, która była bardzo energiczna, uśmiechnięta. Zawsze jak wchodziła do newsroomu to już było wiadomo, że to idzie Sylwia. Zawsze było słychać głośne dzień dobry i oczywiście ten charakterystyczny śmiech. Spóźniała się, to też taki minus, ale zawsze dzwoniła do mnie wcześniej "Łukasz, Łukasz już jadę!”. To jest coś, co bardzo mi się z nią kojarzy. Jest za pięć piętnasta i wiedziałem że za chwilę będzie telefon że już jedzie. Teraz, myśląc o tym, mam uśmiech na twarzy, nie denerwuję się na to. Była bardzo dobrą osobą. Szczególnie zwracała uwagę na innych – wspominał dziennikarkę jej wieloletni współpracownik, szef newsroomu Eski, Łukasz Bogdan. 

reklama

- Można powiedzieć, że właśnie łódzka Eska to dla mnie radiowe dzieciństwo, tam też stawiałem pierwsze radiowe kroki - mówi Patryk Lewy, który współpracował także z redakcją TuŁódź.pl - Eska? Radio? To zdecydowanie Sylwia Kurzela. Zanim zaczęliśmy razem pracować, często - właśnie jako dzieciak, zgłaszałem się do konkursów, czasem udało mi się coś wygrać, a raz przy odbiorze nagrody, właśnie Sylwia pokazała mi, jak to wszystko wygląda „od kuchni”. I na pewno nie zapomnę momentu, gdy „poznałem” Sylwię już w Esce - „to ty zawsze brałeś udział w konkursach, nawet robiłeś mi matchę, gdy przychodziłam do kawiarni” - to były pierwsze słowa, gdy dopiero wszystkich w redakcji poznawałem. Pracowaliśmy razem, gdy już chorowała, ale mimo to zawsze dawała innym mnóstwo pozytywnej energii, radości i  uśmiechu, nie tylko na antenie. Zawsze angażowała się w pomoc innym. Jak dla mnie - najlepszy wzór do naśladowania.

reklama

Wszyscy wspominają jej niezwykłą energię, która udzielała się innym. 

– Sylwia to był "chodzący" uśmiech. W jej towarzystwie nie było mowy o biadoleniu i smutkach. Wszyscy liczyli, że tym wszechmocnym śmiechem zwalczy chorobę. Niestety – rak był silniejszy – wspomina nasza redakcyjna koleżanka, fotoreporterka Karolina Filarczyk.

Ostatnie pożegnanie Sylwii Kurzeli odbyło się w czwartek 6 października na Cmentarzu Komunalnym na łódzkich Dołach. 

– Na to ostatnie z Kurzelką spotkanie nie przynoście tradycyjnych wieńców i wiązanek z szarfami. Przyjdźcie, tak jak chciała Sylwia, kolorowo ubrani, z bukietami barwnych, jesiennych kwiatów. Niech będzie pięknie, energetycznie i wzruszająco – napisali koledzy z Radia Eska.

reklama

Żałobnicy dostosowali się do tej prośby. Miejsce pochówku dziennikarki znajduje się w głównej alei cmentarza, nieopodal Kaplicy. Cała uroczystość miała charakter świecki. 

Zainteresowania i działania Sylwii Kurzeli wykraczały poza dziennikarstwo. Była pedagożką – uczyła młodych dziennikarzy zawodu, angażowała się w sprawy Łodzi i łodzian. Brała udział m.in. w marszach i strajkach związanych z walką o prawa kobiet. Prowadziła wielkie imprezy plenerowe, koncerty i miejskie sylwestry zarówno w Łodzi, jak i  w naszym regionie.

Wspierała starania o przyznanie Łodzi tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Wielokrotnie organizowała i wspierała charytatywne i wizerunkowe akcje poświęcone ochronie i pomocy bezdomnym zwierzętom. Jej największą miłością były psy.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama