Pijany kierowca wjechał do rowu
Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych w środę, 23 października. Kierowca opla wjechał do rowu na drodze krajowej nr 14, a następnie próbował z niego wyjechać.
Na tę sytuację najechał świadek zdarzenia gdy zorientował się, że kierujący jest nietrzeźwy, zabrał mu kluczyki i wezwał patrol policji. Okazało się, że 52-latek ma przeszło 3 promile alkoholu w organizmie. Za to zachowanie nieodpowiedzialnemu kierowcy opla grożą poważne konsekwencje.
- przekazuje zgierska policja.
Wypadek z udziałem pijanego kierowcy na DK 14
To już kolejny wypadek z udziałem pijanego kierowcy na tej samej drodze w ciągu kilku dni. Do innego zdarzenia doszło w niedzielę, 20 października na DK 14 w miejscowości Wyskoki. Tam pijany kierowca doprowadził do zderzenia czołowego.reklama
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 36-letni kierujący samochodem osobowym mercedes zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem osobowym ford, w którym znajdował się 41-letni kierowca i 11-letni pasażer.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca mercedesem miał aż 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.