Ulica Gałczyńskiego otwarta. Mieszkańcy nie są zadowoleni z rezultatu [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy Zgierza mogą na nowo jeździć wyremontowanymi niedawno ulicami Gałczyńskiego i Musierowicza. Powstały również chodniki i drogi rowerowe. Przebudowa sprawiła, że dotychczas dwupasmowa ulica Gałczyńskiego, ma teraz po jednym pasie w obu kierunkach i zwężenia.

Mieszkańcy zawiedli się na remoncie ulicy Gałczyńskiego i Musierowicza w Zgierzu

Po zakończonym remoncie mieszkańcy nie są zadowoleni z efektu. Na facebookowej grupie Zgierzanie już kilka tygodni przed otwarciem wyrażali swoje obawy.

Przed remontem jak ktoś chciał wyjechać z Biedronki w stronę osiedla, to było bardzo trudno. A teraz będzie gorzej. Odnoszę wrażenie, że ostatnie remonty, zamiast poprawić na lepsze, to zmieniają na gorsze. I to my, mieszkańcy, płacimy za to, żeby nam było gorzej, trudniej, dłużej, uciążliwiej.

- napisała pani Agnieszka.

Mieszkańcy odnoszą się również do zatłoczenia miasta w godzinach szczytu. Ich zdaniem nowe rozwiązania, jakie zostały wykonane podczas renowacji dróg, przyczynią się do większego zakorkowania Zgierza.

Dla mnie porażką jest zrobienie pasa tylko dla lewoskrętu, jadąc Musierowicza w kierunku Gałczyńskiego. Dla jadących prosto i skręcających w prawo w krajówkę jest jeden pas. Wystarczy, że dwa pierwsze samochody będą skręcały w prawo, a w tym czasie będą piesi przechodzić na zielonym świetle i reszta stoi i czeka na kolejne zielone... A cykle tych świateł... Bez komentarza. Lepiej było zostawić tak, jak wcześniej było i tylko wydłużyć zielone od strony Musierowicza, z wcześniejszym zatrzymaniem czerwonym światłem z przeciwnej strony i by nie było żadnych korków na tym odcinku. Teraz, w godzinach szczytu będzie tu piekło... Już widzę, jak latają po parkingu, żeby się wcisnąć przed samą sygnalizację, albo zjazdem ze stadionu włókniarza...

- napisała pani Beata.

Obawy związane z nowym wyglądem drogi odnoszą się również do bezpieczeństwa karetek, które jadąc na sygnale, poruszają się z większą prędkością, a kierowcy nie będą mieli miejsca na ustąpienie im pierwszeństwa.

Bardzo ciekawe jak przez te nowe wyspy będą się wyrabiały, chociażby karetki pogotowia...!? Widać, że w tym kontekście służby najwyraźniej nie mają nic do powiedzenia.

- napisał pan Sylwester.

Władze cieszą się z kolejnej zakończonej inwestycji

Zmianę wyglądu ulicy Gałczyńskiego i niezadowolenie mieszkańców spowodowane rezygnacją z dwupasmowego odcinka komentuje starosta Bogdan Jarota.

Wiele kontrowersji mieliśmy zgłoszonych, że ulica w pewnym odcinku miała dwa pasy, ale zdecydowaliśmy się na to, żeby to był jeden pas z lewo i prawo skrętami, bo takie drogi są po prostu bezpieczniejsze dla uczestników ruchu. Jest to istotne, żeby bezpieczeństwo wzrastało, zwłaszcza że jest to jedna z ulic, gdzie mieliśmy dużo zdarzeń drogowych i to bezpieczeństwo było bardzo ważnym elementem.

- mówił podczas konferencji otwarcia ulicy Gałczyńskiego starosta zgierski, Bogdan Jarota.

Inwestycja wyremontowania ulicy Gałczyńskiego, ulicy Musierowicza oraz rozbudowa kanalizacji na ulicy Parzęczewskiej przed Szpitalem Wojewódzkim w Zgierzu wyniosła ponad 9 milionów złotych.

CZYTAJ TAKŻE: Poseł Trela się zdenerwował. Poszło o kobiety