20 grudnia 2023 roku posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową. Tuż po tym wydarzeniu Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał decyzję o wygaszeniu ich mandatów poselskich. Ponieważ pomimo tego pojawiali się podczas prac komisji sejmowych i Sali plenarnej Marszałek Hołownia zdecydował również o dezaktywacji ich kart sejmowych.
„Kamiński i Wąsik chcieli siedzieć na sali Sejmowej, a będą w celi więziennej. Jest prawo i sprawiedliwość, wobec wszystkich takie samo.” - napisał łódzki poseł Tomasz Trela, na platformie „X” (dawniej twitter).
Sprawę skomentował również inny łódzki poseł Rafał Bliźniuk:
Miejsce przestępców jest w więzieniu, a nie w Sejmie! Mandaty Wąsika i Kamińskiego wygasły z chwilą wydania prawomocnego wyroku przez Sąd Okręgowy w Warszawie. #Sejm – napisał również na X.
Po południu do sprawy odniósł się prezydencki minister Marcin Mastalerek, który poinformował w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy, że ten ostatni zaprosił posłów Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika we wtorek do pałacu prezydenckiego. Poseł Trela zripostował natychmiast tę informację pisząc na X:
Teraz pan prezydent będzie przechowywał przestępców pod dachem Pałacu Prezydenckiego? Wyjątkowe oddanie swojej matce partii, wyjątkowe.
Decyzję prezydenta skomentował też inny łódzki poseł Marcin Jozefaciuk:
Prezydent zaprasza przestępców z nakazem aresztowania do siebie czym pokazuje, że nie uznaje wyroków sądu oraz sam stwierdza, że jest wyznacznikiem prawa... Czy prezydent wciąż się uczy, czy ten proces już się zakończył?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.